Wizyta w regionie, w którym rodzinna firma Trumpa "znacznie rozwinęła się w ostatnim czasie".

Jakie znaczenie ma ten kolor?

Przedstawiciele PKK podali, że oznacza to także zaprzestanie wszelkich walk.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział "intensywną" ofensywę przeciwko Hamasowi. Wcześniej jego gabinet bezpieczeństwa zatwierdził plan, który obejmuje między innymi zajęcie Strefy Gazy i przesiedlenie ludności oraz zmiany w dystrybucji pomocy humanitarnej. Ale nie zostanie on wdrożony od razu.

Z powodu blokady mieszkańcy Strefy Gazy "powoli umierają" - ostrzega ONZ.

Jakie wyzwania czekają następcę Franciszka - pisze dla TVN24+ filozof i publicysta katolicki Tomasz P. Terlikowski.

Biały Dom poinformował o planowanej wizycie Donalda Trumpa w trzech krajach Bliskiego Wchodu. Odbędzie się ona w dniach 13-16 maja. Podobną podróż odbył także za swojej pierwszej kadencji, ale tym razem jest pewna zmiana.

Jak zauważa "Washington Post", ostatni komentarz Witkoffa podkreśla zmianę jego narracji.

Jednostka dołączyła do działającego w regionie okrętu USS Harry S. Truman.

Arabski plan zyskał poparcie m.in. ONZ.  

Najważniejsze informacje.

W ramach zawieszenia broni.

Konflikt na Bliskim Wschodzie wydaje się trwać od zawsze i wciąż jedynie nasilać. Dlatego nic dziwnego, że Donald Trump postanowił zająć się nim już w pierwszych dniach swojej prezydentury. Problem w tym, że jego plan jest całkowitym przeciwieństwem tego, co naprawdę mogłoby przynieść pokój. A realny pomysł, jak zaprowadzić pokój między Żydami i Palestyńczykami, istnieje już od niemal 80 lat.

Rzeczniczka Karoline Leavitt wystąpiła przed dziennikarzami.

Rosja i Iran z roku na rok bliżej.

Media informują o szczegółach umowy.

Podsumował swoją politykę zagraniczną.

Jego słowa zostały nagrane i trafiły do mediów.

Mijający rok był jednym z najbardziej niespokojnych na Bliskim Wschodzie od wojny Jom Kipur w 1973 roku. Na pewno był najkrwawszym - zginęło kilkadziesiąt tysięcy ludzi, przede wszystkim cywilów. Co czeka ten ten region w nowym roku?

Dziennikarze "Faktów" TVN o tym, jak może ukształtować się przyszłość światowej polityki.