W sobotę doszło do udanego startu rakiety Falcon 9 należącej do firmy SpaceX. Celem misji było umieszczenie satelity SXM-10 na geostacjonarnej orbicie transferowej.

Donald Trump zagroził odebraniem kontraktów rządowych i dotacji firmom należącym do Elona Muska. Miliarder z kolei zapowiedział "wycofywanie ze służby" kapsuły Dragon. A to właśnie na jej pokładzie ma polecieć w kosmos Sławosz Uznański-Wiśniewski. Czy jego misja jest zagrożona? Czyja jest kapsuła, a czyja stacja? I kto jest organizatorem przedsięwzięcia? Wyjaśniamy.

W nocy z wtorku na środę polskiego czasu odbył się dziewiąty lot testowy megarakiety od firmy SpaceX.

Najważniejsze wydarzenia.

Statek kosmiczny firmy SpaceX zaliczył kolejną nieudaną próbę.

To będzie dziewiąta próba.

Według "Politico" część osób z otoczenia prezydenta USA denerwuje nieprzewidywalność Muska.

Wielkie plany wobec spółki ma Unia Europejska.

Co daje kosmiczna technologia Elona Muska.

Testowy lot miał być pierwszym startem rakiety od czasu styczniowej misji, która zakończyła się awarią po zaledwie ośmiu minutach lotu.

Chodzi o nieprawidłowości w informowaniu o niekontrolowanym wejściu w atmosferę fragmentu rakiety Falcon 9.

Szef MON, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz w "Rozmowie Piaseckiego".

Znalezisko wzbudziło ogromne zainteresowanie.

Padł historyczny zwrot.

To był siódmy testowy lot Starshipa firmy SpaceX.

Podsumowujemy najważniejsze informacje.

Rakieta rozpadła się niedługo po starcie.

Media w USA już ochrzciły go mianem "współprezydenta". Od kilku miesięcy niemal zawsze pojawia się razem z Donaldem Trumpem. Nie w cieniu, nie krok czy dwa za prezydentem elektem, lecz u jego boku. Może nawet jak... równy z równym? Elon Musk, najbogatszy człowiek świata, tak właśnie wkracza do polityki. Czy długo w niej zostanie? I jak bardzo będzie to zależeć od ceniącego lojalność Donalda Trumpa?

Starship czeka szósta próba.

To kolejna awaria w ciągu kilku ostatnich miesięcy.