USA wstrzymują dostawy części pocisków do Ukrainy. Szef MON komentuje

Władysław Kosiniak-Kamysz
Szef MON: żałuję, że Amerykanie podjęli decyzję o wstrzymaniu dostaw części amunicji Ukraini
Źródło: TVN24
Żałuję, że Amerykanie podjęli decyzję o wstrzymaniu dostaw części pocisków do systemów obrony powietrznej Ukrainie - powiedział wicepremier, szef resortu obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił przy tym, że "trzeba dalej z całą stanowczością, w interesie Polski i Europy, wspierać Ukrainę".
Kluczowe fakty:
  • Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz skomentował decyzję Stanów Zjednocznych o wstrzymaniu przekazywania części pocisków do systemów obrony powietrznej Ukrainie.
  • Zastępczyni rzeczniczki Białego Domu Anna Kelly stwierdziła, że decyzję podjęto, aby "postawić interesy Ameryki na pierwszym miejscu".
  • Według źródeł Politico, urzędnicy Pentagonu już w marcu przygotowali plany wstrzymania dostaw części amunicji, zgodnie z którymi miały one zostać przekierowane do USA lub Izraela.

Biały Dom potwierdził doniesienia portalu Politico o wstrzymaniu przekazywania części pocisków do systemów obrony powietrznej Ukrainie. Jak napisała w oświadczeniu zastępczyni rzeczniczki Białego Domu Anna Kelly, decyzja została podjęta, aby "postawić interesy Ameryki na pierwszym miejscu po przeglądzie DOD (Pentagonu - red.) wsparcia wojskowego i pomocy udzielanej przez nasz kraj innym krajom na całym świecie".

Kosiniak-Kamysz: trzeba dalej wspierać Ukrainę

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił na środowej konferencji, że decyzja USA nie jest dla Polski dobrą informacją. Podkreślił, że Ukraina broni nas przed Rosją, dlatego trzeba ją wspierać, aby wytrwała. Kosiniak-Kamysz zaznaczył też, że kraje europejskie podejmują coraz większe wysiłki we wspieraniu Ukrainy.

- Żałuję, że taką decyzję Amerykanie podejmują, wolałbym, żeby to szło w zupełnie innym kierunku - powiedział.

- Widać, że nie ma dobrej woli ze strony Federacji Rosyjskiej do zawarcia rozejmu, pokoju, zawieszenia broni, czegokolwiek tak naprawdę, żadnego z tych elementów. Tym bardziej trzeba dalej z całą stanowczością, w interesie Polski i Europy, wspierać Ukrainę - podkreślił.

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz
Źródło: PAP/Tomasz Gzell

Wstrzymanie dostaw do Ukrainy

Oświadczenie Białego Domu jest komentarzem do wcześniejszych doniesień Politico o tym, że Pentagon postanowił wstrzymać dostawy niektórych rodzajów pocisków na Ukrainę w związku z niskim poziomem zapasów w swoim arsenale.

Według telewizji PBS, pociski objęte wstrzymaniem to rakiety PAC-3 do systemów Patriot, pociski artyleryjskie kalibru 155 mm (według Politico chodzi o pociski kierowane), pociski GMRLS do systemów artylerii rakietowej HIMARS oraz rakiety AIM-7 używane w systemach obrony powietrznej NASAMS oraz w myśliwcach F-16.

Decyzję o wstrzymaniu części pomocy - udzielanej jeszcze w ramach pakietu zatwierdzonego przez prezydenta Joe Bidena - miał podjąć znany ze sprzeciwu wobec pomocy Ukrainie wiceszef Pentagonu Elbridge Colby. W wydanym oświadczeniu Colby nie zaprzeczył doniesieniom, lecz zaznaczył, że Pentagon "nadal dostarcza prezydentowi solidne opcje mające na celu kontynuację pomocy wojskowej dla Ukrainy, zgodnie z jego celem, jakim jest zakończenie tej tragicznej wojny".

Według źródeł Politico, urzędnicy Pentagonu już w marcu przygotowali plany wstrzymania dostaw części amunicji, według których miały one zostać przekierowane do USA lub Izraela.

Czytaj także:
OSZAR »